Archiwa tagu: polityk

Polityka na wysokich obrotach

obamaKiedy w mediach aż huczy od głośnych afer, politycy dwoją się i troją, by rozwikłać problem. Spędzają długie godziny na obradowaniu, co zrobić, by wyprowadzić Polskę na dobrą drogę do prawdziwej zielonej wyspy. Polityk winien być świetnym demagogiem, umiejętnie poprowadzić za sobą naród, przynajmniej przedstawicieli danej opcji politycznej, czyli swoich zwolenników. Dobrym przykładem takiego polityka jest Barack Obama, który umiejętnie prowadzi swój naród do dobrobytu. Niewątpliwie jedną z największych potęg państwowych na świecie są Stany Zjednoczone Ameryki Północnej. Ich prezydent rewelacyjnie wygłasza przemówienia, w których potrafi zastosować socjotechniki propagandy politycznej, inaczej mówiąc, przemawia do obywateli w taki sposób, że ci potrafią mu uwierzyć, choćby to nie była do końca prawda. Potrzeba do tego nieskazitelnej aparycji, przyjemnego tonu głosu, nienagannego wyglądu i odpowiednio dobranych słów. Polityk musi postawić się w takiej sytuacji, która przybliży go do słuchającego narodu i dzięki temu pozyska ich poparcie. Taka sztuka jest współcześnie bardzo trudna, gdyż dostęp do Internetu ma praktycznie każdy, książki także są łatwo dostępne w związku z czym ludzie więcej wiedzą, a im ludzie więcej widzą na dany temat, tym trudniej ich przekonać do nowego lub odmiennego stanowiska. Jak się okazuje to wcale nie taki prosty zawód. Polityka to sposób na życie, ale bardzo wymagający.

Rozgardiasz u polskich polityków

polityk polskaPolityk w Polsce jest kreowany obecnie bardzo negatywnie. Pierwsze skojarzenia, jakie przychodzą na myśl po usłyszeniu tego słowa to: złodziej, oszust, kłamca, człowiek niemądry, nie dbający o wizerunek naszego kraju, tylko o swój prywatny interes. Niestety skojarzenia te powstają pod wpływem bieżących wydarzeń w kraju. Stereotypy stały się prawdziwe. Polityk bowiem potrafi dobrze kłamać, dobrze wyglądać i dobrze podburzać tłum do swoich racji. Oczywiście, ideologie partii politycznych są różne, takie w końcu powinny być. Mają godzić odmienne poglądy. Lecz w Polsce różne doktryny polityczne są zjadane kłótniami pomiędzy konserwatystami a liberałami. Brak jest dialogu, który załagodzi spór i doprowadzi do konsensusu. Do rozmowy potrzebni są ludzie, mający szerokie spektrum poglądowe i tolerujący różnice pomiędzy nimi. Jeśli takich ludzi nam brakuje, to oczywistym staje się fakt, że w polskiej polityce panuje chaos i bałagan. Skąd się bierze problem tego typu? Nie chodzi przecież o to, że konstytucja tego nie zawiera, to obywatele decydują o tym, kto będzie ich reprezentował na arenie politycznej. Czy to znaczy, że wybieramy źle albo że nie mamy spośród kogo wybierać? Wielu ludzi odpowiedziało sobie na to pytanie, postawiło błędną tezę i postanowili nie uczestniczyć w swoim obowiązku- wyborach parlamentarnych. Zatacza się tutaj błędne koło, które albo zostanie przerwane silną ręką władzy lub zawsze polityka kojarzyć się będzie z niezrozumieniem potrzeb obywateli.